Ulubieńcy kosmetyczni: Pielęgnacja dłoni i paznokci.

14:46


Hej kochani!
Ręce są wizytówką każdej kobiety, dlatego wymagają szczególnej uwagi i pielęgnacji.
Przygotowałam dzisiaj dla Was moich ulubieńców. 
Zapraszam do czytania!

Dłonie i paznokcie



Preparat do usuwania skórek Sally Hansen

Ten produkt jest moim największym odkryciem jeżeli chodzi o pielęgnacje paznokci. Miałam bardzo duże problemy ze skórkami. Wciąż się zadzierały i pękały. Bardzo często je przez to skubałam. Od kiedy używam tego produktu skórki stały się zdyscyplinowane.
Produkt zamknięty jest w bardzo poręcznej buteleczce. Na początku bałam się, że płyn będzie się rozlewał, ale aplikacja jest naprawdę bardzo przyjemna i nie ma problemu z nałożeniem za dużej ilości preparatu.
Po nałożeniu skórki dosłownie po 15 sekundach są zmiękczone i gotowe do usunięcia. Skórki wręcz się rozpuszczają i po odsunięciu odchodzą razem z preparatem.
Ja stosuję go już od 3 tygodni i nie zamieniłabym go na żaden inny.
Wadą może być lekkie wysuszanie skórek, ale myślę, że to charakterystyczna cecha tego typu preparatów. Poza tym po wykonaniu manicure zawsze warto skórki odpowiednio nawilżyć.
Cena tego produktu jest dosyć wysoka, ponieważ jest to około 30 zł, ale ze względu na jego wydajność i działanie naprawdę warto. Ja swój kupiłam kiedy była akcja promocyjna w Rossmanie -49%.

Maksymalny wzrost Sally Hansen

Kolejny produkt Sally Hansen tym razem odżywka przyśpieszająca wzrost paznokci.
Preparat jest zamknięty w dużej buteleczce. Tutaj od razu zwrócę uwagę na jej kształt, który mam wrażenie, że utrudni wykorzystanie odżywki do końca, ale to się jeszcze okaże.
W przeciwieństwie do odżywek z Eveline, które też przez długi czas lubiłam, ta ma mniej gęstą konsystencję co uważam jest bardzo na plus. Bardzo szybko wysycha i pozostawia na warstwach delikatną przezroczystą warstwę dzięki czemu świetnie nadaje się jako baza pod lakier.
Jeżeli chodzi o obietnice producenta o szybszym wzroście płytki paznokcia są jak najbardziej prawdziwe. Paznokcie rosną zdecydowanie szybciej. Jedyny minus to wzmocnienie paznokci, którego niestety ta odżywka nie zapewnia.
Cena tego produktu to około 20 zł.

Top coat Sally Hansen

Ostatni już produkt z rodziny Sally Hansen, który zdobył moje serce to top coat.
Buteleczka jest bardzo podobna do poprzedniego produktu, dlatego przejdę do razu do działania.
Należę do osób bardzo niecierpliwych i nigdy nie mam czasu i cierpliwości czekać aż lakier wyschnie do końca. Ten top coat sprawdza się u mnie znakomicie. Przyspiesza wysychanie paznokci i już po około 2 minutach są całkowicie suche. Co więcej nadaje piękny połysk paznokciom, które wyglądają jakby były żelowe. Dodatkowo utwardza nam paznokcie na tyle, że nie musimy obawiać się odpryskiwania. Nie rozmazuje lakieru co zdarzało mi się przy tańszych odpowiednikach.
Cena to około 40 zł

Regenerujące serum do paznokci Evree

Na regenerujące serum skusiłam się głównie ze względu na stan skórek i nie żałuję tego zakupu.
Serum znajduje się w bardzo poręcznym opakowaniu z aplikatorem pędzelkiem, który pozwala dokładnie rozprowadzić serum na skórkach oraz na paznokciach. Produkt nie wylewa się z tubki dopiero przy naciśnięciu produkt dostaje się do aplikatora.
Serum używam głównie na skórki oraz po zmyciu lakieru na paznokcie w celu ich odżywienia po potraktowaniu zmywaczem.
Serum szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. 
Świetnie odżywia i nawilża paznokcie i skórki. 
Największą zaletą jest skład, w którym znajdziemy wiele odżywczych olejków.
Cena to około 15zł

Krem do rąk Eveline

Kremy do rąk zmieniam bardzo często jednak ten ostatnimi czasy mam zawsze w torebce.
W chłodniejsze dni bardzo ważne jest żeby odpowiednio zadbać o skórę rąk. Ten krem sobie świetnie z tym radz. Regeneruje i nawilża nie pozostawiając tłustej warstwy. Ręce są bardzo delikatne i elastyczne. Zauważyłam też dobroczynny wpływ tego kremu na paznokcie i skórki. Bardzo szybko się wchłania co zawsze cenię najbardziej w kremach do rąk.
Cena to około 9zł 

To już wszystko na dzisiaj :) Stosowałyście któryś z tych produktów? A może macie swoich ulubieńców? Piszcie w komentarzach, chętnie poznam Waszą opinię :)

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Ojej, suchy lakier w 2 minuty! Muszę wypróbować, gdy mój wysuszacz się skończy. :)
    Preparatu do usuwania skórek również używam. Kiedyś miałam z nimi ogromny problem, ale teraz to już pikuś! Znalazłam go w Rossmannie na przecenie za ok 20zł. ;)
    krysiastyle.blogspot.com- klik!

    OdpowiedzUsuń
  2. uzywam tych samych produktów co ty !
    sa genialne

    ZAPRASZAM DO MNIE
    zoozelooveblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam preparat do skórek SH i ten olejek Evree. Bardzo je lubię. Poszukuję tej odzywki różowej z SH, ale jakos nigdzie ostatnio nie mogę jej znaleźć:(

    OdpowiedzUsuń
  4. JA polubiłam z Eveline kremy do rąk o zapachu waniliowym, tego jeszcze nie miałam. :-)
    Dodaję do obserwowanych!

    Pozdrawiam,
    www.kosmetykiani.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten krem z Eveline ale niebieską wersję i był dla mnie za tłusty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kosmetyki
    http://juliaobi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. krem z Eveline to jest sztos!
    zapraszam do siebie:
    agattax3.blogspot.com
    +obserwuję, liczę na to samo :p

    OdpowiedzUsuń