Podkład idealny? | Catrice HD Liquid Coverage

16:17


Wiele dobrego słyszałam o podkładzie Catrice. W pewnym momencie obrósł w swego rodzaju kult i nie ukrywam dałam się również zwieść. Zużyłam już całą buteleczkę i czuję, że jestem gotowa na recenzję. 




Zacznę może od pięknej obietnicy składanej przez producenta: 

"Druga Skóra. Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!"

Podkład w zestawie znalazłam niechcący na promocji w Hebe za około 28 zł więc żal było nie wziąć. 

Jakie są moje wrażenia po miesiącu stosowania? 

Pierwsza rzecz o jakiej myślę to zakup kolejnego opakowania, a to wydaje mi się, że jest największym atutem. Rzadko kiedy podkłady sprawdzają się u mnie na tyle dobrze, że kupuję je znowu. 
Moje zadowolenie nie wynika jednak z konsystencji produktu, bo nie ukrywam, że jest mocno "lejąca" i bardzo łatwo o wymalowanie zarówno buzi jak i całej umywalki czy innej powierzchni znajdującej się w pobliżu. Ale aplikując niewielką ilość pipetą na twarz czy BB lub pędzel nie ma tego problemu. Zatem wniosek jest taki, że nawet jak się bardzo spieszysz i już chcesz nałożyć podkład rękami to pomyśl jakie to przyniesie efekty. 
Po tygodniu już byłam wprawiona jaką ilość muszę nałożyć i szło to już całkiem sprawnie. 

Zanim jednak przejdę do efektu wow to chciałabym zwrócić uwagę na to, że podkład widocznie ciemnieje na twarzy więc polecam dużą ostrożność przy doborze koloru. 

Jeśli chodzi o samo działanie i wspomniany efekt wow to przede wszystkim podkład świetnie stapia się ze skórą i kryje niedoskonałości i wyrównuje koloryt. Dla mnie to bardzo ważne, ponieważ moja cera miejscami lubi być zaróżowiona i nie każdy podkład sobie z tym radzi. Nie wypowiem się jednak czy podkład będzie w stanie przykryć większe niedoskonałości czy zmiany trądzikowe, bo nie mam porównania. Dla cery naczynkowej z pojedynczymi wypryskami polecam. 

Na samym końcu, ale jednocześnie najważniejsza jest trwałość. Ten podkład naprawdę daje radę. Wytrzymuje na twarzy średnio około 10 godzin, czyli najdłużej ze wszystkich moich dotychczasowych podkładów. Podkład nie roluje się, nie ściera przez co nie zostawia "placków". 
Jeżeli chodzi o korektor to tutaj mam mniej dobrego do powiedzenia-dobrze rozświetla okolice pod oczami, maskuje drobne niedoskonałości. Przeciętny i według mnie gorszy niż Loreal True Match. 

Macie doświadczenia z tym podkładem? Wiem, że budzi skrajne emocji dlatego chętnie poczytam Wasze opinie :)



You Might Also Like

6 komentarze

  1. Chyba go kupię :D Lubię mieć więcej niż 1 podkład i nie martwić się, że braknie.. Bardzo dobrze napisany post. Pozdrawiam :)
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama ciągle o nim słyszę i muszę si w końcu skusić! :)

    Zapraszam:
    paniantosiak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo nie lubię tych podkładów, dla mnie strasznie tępo się nakładają. :<

    OdpowiedzUsuń
  4. będę musiała wypróbować :) obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń